Zaproszenie na uroczystą sesję w sali Sejmu Śląskiego w Katowicach z udziałem samorządowców z 41 gmin, dotyczącą utworzenia z tych gmin metropolii, zawierało nazwę metropolii, która była skrzętnie ukrywana przez cały proces konsultacji społecznych z mieszkańcami - Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia "Silesia".
Dla prezydenta Sosnowca, Arkadiusza Chęcińskiego, jest to geograficzne oszustwo - w końcu ani Sosnowiec, ani żadna inna gmin Zagłębia Dąbrowskiego nie leżą na Śląsku, a historycznie są częścią Małopolski. Ostatecznie wojewoda śląski, prezydent Katowic i prezydent Zabrza zgodzili się z tymi racjami i zadeklarowali, że w nazwie metropolii nie będzie dodatku w postaci "Silesia".
"Silesia" jako nazwa przyszłej metropolii jest promowana przez samorządowców i lokalne media od zawsze. Dlaczego? Można by długo rozprawiać, ale powód sprowadza się do tego, że jest... taka "światowa" i "śliczna". Owszem, ale jest to historyczna, łacińska nazwa Śląska, który poza Katowicami jest też we Wrocławiu (historyczna stolica Silesii) czy w Opawie (Republika Czeska). Natomiast na pewno nie ma w niej Sosnowca czy Będzina.
Już prawie dekadę temu kilkudziesięciu profesorów z województw śląskiego, opolskiego i dolnośląskiego, czyli obszaru Śląska, a zatem Silesii, wystosowało apel przeciwko zawłaszczaniu historycznej nazwy Silesia dla małego jej skrawka. Kontrowersyjna jest też sama łacina w nazwie miejscowości - w końcu metropolia jest bytem administracyjnym, a nie tylko marketingowym.
Według ostatnich doniesień profesor Jan Miodek, jeden z sygnatariuszy wspomnianego apelu, opowiada się za nazwą Metropolia Śląsko-Dąbrowska. Ostateczne zdanie będzie jednak należeć do samorządowców oraz ustawodawcy. Językoznawcy też pewnie dorzucą swoje kilka groszy. W końcu proponowany ostatecznie szyk Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia na podstawie funkcjonującego już skrótu GZM (Górnośląski Związek Metropolitalny) nie jest typowy dla nazw miejscowych - czy nie poprawniej byłoby jednak MGZ, albo MŚD, jak wskazuje profesor Miodek?
Czasu zostało już niewiele, a spory o nazwę, choć jak najbardziej słuszne i potrzebne, nie ustają w przeddzień ustanowienia metropolii.
Oto lista gmin deklarujących chęć funkcjonowania w ramach metropolii:
Podziel się informacją na Twitterze, Facebooku lub Wykop.
RED, Fot. Tomasz Szczerba