Policjanci z Katowic zatrzymali parę, która po awanturze w sklepie, porwała jednemu z klientów samochód, zrobiła nim rajd po mieście i okradła jego zawartość. Wszystko skończyło się na ucieczce przed policją po balkonach i kryjówce w cudzym mieszkaniu.
Do policjantów z katowickiego oddziału prewencji pełnionych służbę w okolicach ulicy Dudy Gracza w Katowicach podszedł mężczyzna. Policjanci podczas rozmowy z nim ustalili, że chwilę wcześniej w jednym ze sklepów doszło w kolejce pomiędzy nim a innym mężczyzną, któremu towarzyszyła kobieta, do kłótni.
Gdy pokrzywdzony wyszedł ze sklepu i poszedł do swojego auta, para ruszyła za nim. Najpierw zaczęli go gonić wokół pojazdu. W pewnym momencie agresywny mężczyzna wskoczył za kierownicę otwartego samochodu, a kobieta na tylne siedzenie. Pokrzywdzonemu udało się otworzyć drzwi od strony pasażera i wskoczyć do auta, aby udaremnić kradzież.
To jednak nie powstrzymało mężczyzny, który siedział za kierownicą auta pokrzywdzonego, aby urządził sobie przejażdżkę po mieście. W pewnym momencie przy ulicy Dudy Gracza auto wpadło w poślizg i wjechało na chodnik. Kobieta w tym czasie ukradła z auta 10 tys. złotych, po czym wraz ze swoim kompanem uciekli.
Pokrzywdzony opisał policjantom sprawców. Stróże prawa rozpoczęli poszukiwania napastników, a ich rysopisy trafiły do wszystkich patroli w mieście. Już kilka godzin później policjanci ustali tożsamość poszukiwanych osób.
Gdy zapukali do mieszkania, drzwi otworzyła kobieta, która powiedziała, że znanego jej mężczyzny nie ma w domu. Policjanci będąc w mieszkaniu nagle usłyszeli odgłosy dochodzące z balkonu. Gdy wyszli na zewnątrz zauważyli ślady na śniegu. Jak się okazało mężczyzna, uciekł z mieszkania przez balkon do sąsiadki, a następnie ukrył się w łazience, w innym mieszkaniu tego bloku.
25-latek oraz 23-letnia kobieta trafili do policyjnego aresztu. Policjanci odzyskali 7300 złotych, które kobieta skradła pokrzywdzonemu. Zebrany przez śledczych materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie im łącznie 6 zarzutów. Decyzją sądu mężczyzna został tymczasowo aresztowany na okres 2 miesięcy, a kobietę objęto policyjnym dozorem.
RED, KMP Katowice, Fot. YouTube CHropSport Pakt